Wielkanocne menu – co gotujemy w tym roku?
Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, a razem z nią pytanie, które co roku powraca jak bumerang: „Co gotujemy w tym roku?”
Wielkanocne śniadanie – klasyka obowiązkowa
Nie wyobrażam sobie świąt bez tradycyjnego śniadania. W naszym koszyczku znajdą się:
-
Jajka faszerowane na kilka sposobów – z pieczarkami, z awokado i klasyczne z majonezem.
-
Biała kiełbasa pieczona z cebulą i majerankiem – aromatyczna i pachnąca jak u babci.
-
Pasztet domowy – najlepiej z królika albo drobiowy, z dodatkiem żurawiny.
-
Chrzan z jajkiem i śmietaną – pikantny, orzeźwiający dodatek, który podkręca każdy kęs.
Coś na ciepło – wielkanocny obiad
Po porannej uczcie przychodzi czas na coś bardziej konkretnego:
-
Żurek na domowym zakwasie z jajkiem i kiełbasą – kwaśny, sycący i rozgrzewający.
-
Pieczeń rzymska z jajkiem w środku – pięknie wygląda na stole i jeszcze lepiej smakuje.
-
Sałatka jarzynowa – niezmiennie obecna co roku, bo „tradycja to tradycja”.
-
Pieczony schab ze śliwką lub morelą – soczysty, pachnący, idealny do świątecznych dań.
Na słodko – domowy raj
Święta bez ciasta? Nie ma mowy!
-
Mazurek kajmakowy z orzechami i czekoladą – słodki, dekoracyjny i znika w mgnieniu oka.
-
Sernik krakowski – z rodzynkami, lukrem i kratką z ciasta na wierzchu.
-
Babka cytrynowa z polewą – lekka, wilgotna i pachnąca świeżymi cytrusami.
-
Pascha wielkanocna – u nas w wersji z bakaliami i skórką pomarańczową.
Do kawy i na zapas
Na koniec nie może zabraknąć czegoś do popołudniowej kawki lub na wynos dla gości:
-
Domowe ciasteczka kruche z marmoladą
-
Mini babeczki z lukrem i kolorową posypką
-
Likier jajeczny z wanilią – w wersji „dla dorosłych”
Nie wszystko musi być idealne – najważniejsze, żeby było z miłością i wspólnie.
W końcu Wielkanoc to czas bliskości, oddechu i radości z małych rzeczy… jak zapach piekącego się mazurka albo wspólne malowanie pisanek.
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentując wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych, które są między innymi wykorzystywane w analizie statystyk poprzez Google Analytics.