Przegląd Moich Ulubionych Broznerów Oraz Ich Wszechstronne Zastosowanie - Golden Rose, Wibo , Lirene.
Tak jak wam obiecywałam już bardzo dawno przychodzę do was z postem na temat
moich ulubionych bronzerów. Mam w planach też post o rozświetlaczach jednak to już w
swoim czasie zrealizuję. Bronzery przede wszystkim są idealną alternatywą dla bladziochów takich jak ja, gdy chcą dodać swojej skórze opalenizny oraz poprawę konturu twarzy. Oczywiście możemy je spotkać w formule kremu, w płynie oraz, prasowany (w pudrze) po który sięgam najczęściej. Bronzery prasowaną są bezpieczne, ponieważ odpowiednio nałożone nie narażają nas na nieestetycznie wyglądające smugi na naszej twarzy. Bardzo ważnym aspektem przy wyborze idealnego bronzera jest oczywiście jego odcień. Nie jestem wielką zwolenniczką zbyt wyzywającego konturowania twarzy, ponieważ nie wygląda to naturalnie, wręcz przeciwnie wygląda sztucznie.
Jeśli mamy ciepły odcień karnacji,to idealnym rozwiązaniem będzie puder o złotobrązowym odcieniu, a jeśli mamy zimny lub neutralny odcień cery to znalezienie idealnego bronzera będzie znacznie trudniejsze, w takim przypadku polecam wybierać beże, brązy z różowym tonem. Dla osób z suchą cerą polecam także brązy z drobinkami rozświetlającymi, będą wręcz idealne do makijażu na wieczór. Przejdźmy do przeglądu moich ulubionych broznerów od marek takich jak Golden Rose, Wibo oraz Lirene.
Pierwszym ulubieńcem jest Paleta do konturowania Contour Power Kit od mojej ulubionejmarki Golden Rose. Nasza paleta jest umieszczona w eleganckiej czarnej kasetce, na której widnieje logo marki GR. Jeśli chodzi o jej wytrzymałość to nic jej nie mogę zarzucić, ponieważ nie ukrywam, że już kilka razy wypadła mi z rąk i nic poważniejszego z nią się nie stało oprócz zarysowania. Jedyna wada oczywiście tak jak widać na zdjęciach załączonych do postu, plamy które zostają po palcach na paletce, ale oczywiście w niczym to nie przeszkadza. W środku naszej paletki znajdziemy trzy delikatnie napigmentowane odcienie do konturowania - brąz, beż oraz jaśniejszy do rozświetlania.
Odcień brązu, przypomina czekoladkę i nakładam go pędzlem Hakuro H55
najczęściej pod linię żuchwy, wzdłuż boków nosa oraz poniżej kości policzkowych. Przed aplikacją tego odcieniu polecam spryskać pędzel wodą termalną, aby konturowanie byłołatwiejsze, unikniemy smug. Kolejny odcień to beż, którego najczęściej używam do
makijażu na co dzień, nakładam go tak jak poprzedni i dodatkowo na nos, brodę oraz czoło, aby ocieplić te miejsca. Ostatni odcień to typowy rozświetlacz, który rozświetli nam grzbiet nosa, środek czoła oraz podbródek. Używam do tego też pędzla Hakuro 55, pamiętajmy aby go bardzo dokładnie rozetrzeć. Paleta daje nam 3 kroki w jednym, czyli konturowanie, podkreślanie oraz uwydatnianie. Wyposażona w lusterko, które pozwala na zabranie jej do naszej damskiej torebki. Nie zajmie w niej zbyt dużo miejsca, mogę wręcz przyznać, ze jest poręczna.
Jako pierwsza na ogień poszła właśnie ta paletka od Golden Rose, ponieważ najczęściej po nią sięgam, ponieważ pasuje do każdego makijażu zarówno wieczorowego jak i
codziennego. Odcienie są idealne do mojej bladej cery, nie wyglądają zbyt odważnie.
Dają naturalny efekt, dzięki czemu mój makijaż jest delikatny a zarazem elegancki.
Czy będę po ją dalej sięgać? Oczywiście, ze tak przede wszystkim jej niska cena nie
obciąża naszego budżetu, ponieważ kosztuje zaledwie 19,99, dla mnie jak za takiej jakości paletę jest to bardzo mało. Kolejny raz zostałam zaskoczona przez GR.
Drugi mój ulubieniec to Lirene Shiny Touch Mineral Bronzer & Blush. To cudo
odkryłam dość niedawno i bardzo żałuję, że go wcześniej nie miałam okazji poznać.
Jest to inaczej brozner, oraz róż w jednym. Taki wielofunkcyjny produkt, którym możemy zarówno uwydatnić kości policzkowe oraz poprawić kontur naszej twarzy. Oczywiście musimy uważać, ponieważ mamy do czynienia z mocno napigmentowanymi odcieniami, którymi możemy bardzo szybko przesadzić i otrzymać sztuczny efekt. W jego składzieznajdziemy olejek arganowy z witaminą E, które dodatkowo będą nawilżać oraz odżywiać naszą cerę. Zazwyczaj aplikuję go gąbeczką do makijażu, ponieważ wiem, ze wtedy nie przesadzę z jego ilością, oraz bardzo dobrze mi nią rozcierać bronzer. Nasza paletka została zapakowana w plastikowe, okrągłe pudełeczko z dodatkami srebra, co sprawia, że prezentuje sie skromnie oraz elegancko. Również nadaje się do damskiej torebki.Jedynym minusem jest oczywiście brak lusterka. Jego cena to około 26 zł.
Ostatni ulubieniec jest nowością od marki Wibo. Jest to paleta Strobing Make Up Shimmers Kit, która jest paletą rozświetlaczy, jednak używam ciemniejszych jej odcieni
też jako bronzerów. Paleta została zapakowana w przepiękną kasetkę z srebrnym odbiciem lustrzanym, który dodaje jej klasy oraz luksusu. W środku została wyposażona
w wygodne lusterko oraz pędzelek do nakładania naszych odcieni. Znajdziemy w niej cztery piękne odcienie z drobinkami połyskującymi. Wspomniałam ją na końcu ponieważ
używam jej rzadko, przez te właśnie drobinki, które nie pasują do makijażu codziennego. Zdecydowanie idealnie wyglądają w wieczorowym wydaniu, gdzie dodają nam dużo blasku. Dwa najciemniejsze odcienie nakładam na kości policzkowe, na grzbiet nosa oraz na podbródek, aby uwydatnić je. Jej cena to około 29, 99 w drogerii Rossmann.

Słyszałam o drugim i trzecim, jednak osobiście nie stosowałam. Wibo mnie zaciekawił mocno.
OdpowiedzUsuńTak wibo prezentuj sie cudownie :)
Usuńz Lirene bardzo fajnie się prezentuje :) piękne zdjęcia - jak zawsze zresztą.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :))
UsuńZ Golden Rose to moje ulubione ❤ uwielbiam Twojego bloga i wszystkie post! Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńW sumie muszę przyznać kochana ze GR to mój zdecydowany też ulubieniec :* Dziękuje za miłe słowa :)
UsuńNie przepadam ostatnio za kosmetykami z Wibo. Miałam ich dość sporo i zawiodły mnie swoją trwałością. Markę Lirene i Golden Rose lubię, choć wg mnie rewelacji nie robią. ;) Bardzo fajnie i spójnie wszystko opisaliś. Uwielbiam kosmetyczne posty. Pięknie prowadzisz bloga kochana! Obserwuje!
OdpowiedzUsuńWww.darjikas.pl
Jednak jak na takie marki są rewelacyjne moim zdaniem :)
UsuńSame ich opakowania są bardzo zachęcające. Przyznam, że nie miałam z nimi jeszcze styczności, ale ten Lirene Shiny Touch Mineral Bronzer & Blush do mnie przemawia ♡♡
OdpowiedzUsuńTak też jest świetny tylko tak jak pisze trzeba uważać bo mozna z nim szybko przesadzić ;)
UsuńUwielbiam kosmetyki, a zwłaszcza pomadki z Golden Rose, nie uczulają mnie, są trwałe i wyglądają swietnie. Wibo jest tanią firmą i czesto sięgam po produkty z tej marki:)
OdpowiedzUsuńJa po wibo sięgam od dawna, teraz poznałam Golden Rose i pewnie i będę po nie sięgać :)
UsuńJa niestety nie konturuje twarzy, ale ta paletka z Wibo kusi
OdpowiedzUsuńja rownież wcześniej nie konturowałam :)
Usuńkiedyś używałam bronzera z w7 - Honolulu ale w sumie od dłuższego czasu już poprzestałam, bo jakoś nie czuję takiej potrzeby
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki nawet
UsuńJa do bronzerów jeszcze "nie dorosłam" :D Ta pierwsza paletka bardzo mnie ciekawi, ogólnie mam duży sentyment do Golden Rose, bardzo lubię ich produkty :)
OdpowiedzUsuńja również dlatego polecam ci ją wypróbować nawet jako cienie :)
UsuńRównież posiadam z GR, jest świetny, wcześniej miałam z Wibo 3 steps to perfect face, jednak nie byłam z niej za bardzo zadowolona i odstawiłam ją w kąt :)
OdpowiedzUsuńu mnie ten sam przypadek :)
UsuńPrzecudowne zdjęcia! <3
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy wpis i śliczne brązery! :*
dziękuje bardzo kochana za miłe słowa :)
Usuńjak zwykle zdjęcia super!
OdpowiedzUsuńchyba kupię WIBO
dziękuje bardzo :)
UsuńBardzo lubię z golden rose.
OdpowiedzUsuńJa również dlatego jest moim ulubieńcem :)
UsuńMoim ulubieńcem jest bronzer z Kobo i zapewne nie zamienię na żaden inny - tym bardziej, że trochę minie zanim go zużyję ;p Trio z GR wygląda baardzo zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńTak polecam te trio :)
UsuńMam tą paletkę z Wibo i ją uwialbiam <3
OdpowiedzUsuńMój blog
Tak genialna jest polecam też wyprobować moich ulubieńców :)
UsuńJa bronzerów nie używam. Mam "oliwkowy" odcień skóry, także do bladziochów nie należę 😉 Ale używam wielu kosmetyków z Wibo i nigdy sie nie zawiodiodłam na tej marce.
OdpowiedzUsuńTak firma wibo też jest godna polecenia, polecam także GR :)
Usuńteż nie lubię mocnego konturowania.
OdpowiedzUsuńZ przedstawionych moim faworytem jest rozświetlacz Lirene, a ostatnio też Bell oraz Lovely wersja silver i gold. Można je także stosować na powieki. świetnie wyglądają. Szczególnie te Lovely.
A silver i gold posiadam i właśnie bardziej stosuję go na powieki :P
Usuńlirene widziałam w Lidlu, bardzo tanio.
OdpowiedzUsuńo właśnie przeglądałam gazetkę i zauważyłam :)
UsuńAkurat szukam jakiegoś, może na któryś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNO to polecam moich ulubieńców :)
UsuńNie znam tych produktów ale moimi dwoma ulubieńcami jest bahama mama z the balm i paleta bronzerów Nyx.
OdpowiedzUsuńOj mnie kusi ten bronzer z the balm :)
UsuńŚwietne zdjęcia! Z chęcią sięgnę mimo wszystko po kasetke z GR,bo dotychczas żaden kosmetyk od nich mnie nie zawiódł. Świetny design opakowania!
OdpowiedzUsuńTak one mi bardzo przypominają produkty od Mac :)
UsuńNie znam - szkooooooda! Wino mnie bardzo interesuje. Ty takie piękne zdj robisz, ze bralabym wszystko, bo recenzja przekonuje, aby wypróbować ❤
OdpowiedzUsuńOj kochana dziękuje za takie miłe słowa :*
UsuńJa lubię brązer z paletki do konturowania Wibo :)
OdpowiedzUsuńmi jednak on jakoś nie podpasował bo zostawia smugi ;/
UsuńŚwietny post kochana! Osobiście nie używam bronzerów, mam perełki brązujące i nimi konturuje twarz, ale może czas na zmiany?;)
OdpowiedzUsuńjasne zawsze warto wypróbować czegoś nowego ;)
Usuńten z wibo tez jest moim ulubieńcem
OdpowiedzUsuńjak widac moim też do tego jest świetnym rozświetlaczem :)
UsuńSzkoda kochana, że nie pokazałaś na sobie :)
OdpowiedzUsuńno akurat nie widac by było nawet niestety bo tak jak napisałam duzo nie nakładam tego bo wolę takie delikatne konturowanie :)
UsuńZupełnie nie moja bajka kolorystyczna!
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych paletkach. Ciekawie wyglądają, muszę wypróbować bo szukam bronzera idealnego :D
OdpowiedzUsuńMuszę się przyjrzeć temu bronzerowi z GR :D
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przetestowałabym to do konturowania z firmy wibo.
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczęłam używać Bronzera, przydałaby mi się taka paletka do konturowania.
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękne zdjęcia.
Buziaki!
Jeszcze nie miałam nic z WIBO ale muszę to nadrobić 😊
OdpowiedzUsuńLubię markę Gloden Rose. Mam kilka ich kosmetyków i ceny też mają super 😋
OdpowiedzUsuń