Kultowe Serduszko Oraz Czekoladka Od I LOVE MAKEUP
Czas na poznanie przedstawienie wam kolejnej linii stworzonej przez brytyjską markę Makeup Revolution. Mowa tu o linii I LOVE MAKEUP. Tą linie cechuje wysoka jakość, dobra pigmentacja oraz przystępna cena. Charakterystycznymi produktami dla tej marki są paletki cieni wyglądające jak tabliczki czekolady oraz rozświetlacze mieszące się w opakowaniach w kształcie serduszek. Paletki czekoladki zyskały bardzo dużo fanek, wcale się nie dziwię widząc jak marka wprowadza nowe ich wersje do sprzedaży. W ofercie znajdziemy nie tylko produkty niezbędne do wykonania makijażu, ale także akcesoria, takie jak pędzle oraz utrwalacza do makijażu.
I Heart Makeup Death By Chocolate
Oczywiście zaczniemy od czekoladki. Tutaj widzimy wersję Death By Chocolate, która została zamknięta w pięknej kasetce przypominającą tabliczkę ciemniej czekolady. Nie ukrywam, że już wcześniej miałam do czynienia z paletami tej marki. W swojej toaletce mam już różową, białą oraz brzoskwiniową czekoladkę. Szata graficzna zdecydowanie mnie zachwyca, gdyż przepięknie będzie zdobić każda toaletkę oraz zachwycać innych. Osobiście miałam już wiele razy taką sytuację, że osoby odwiedzające mnie, zawsze się pytały co to takiego jest. W przeciwieństwie do różowej czekoladki ta jest wytrzymała. Zdarzyło mi się, że wypadła mi z rąk, lecz nic poważniejszego z nią nie stało - cienie nie zostały uszkodzone. Dodatkowo nasza paletka w środku jest wyposażona w praktyczne duże lusterko, dzięki któremu będziemy mogły wykonać makijaż oka bez potrzeby sięgania po dodatkowe lusterko. W środku znajdziemy także pacynkę do nakładania cieni, ja jednak używam jej do nakładania jedynie perłowych cieni.
Odcienie / Pigmentacja
Death By Chocolate mieści w sobie aż 16 cieni do powiek. Znajdziemy w niej matowe oraz perłowe odcienie. Mi osobiście spodobały się perłowe odcienie - złoty oraz miedziany, które przepięknie prezentują się w smokey eyes w duecie z brązami. Niestety beże muszę nakładać na mokro, gdyż moja powieka chłonie pigment. Pod względem pigmentacji do reszty odcieni nie mam żadnych zastrzeżeń, gdyż możemy nimi wyczarować naprawdę przepiękny makijaż oka niezależnie od okazji.
Aplikacja / Trwalosc
Nie osypują się podczas nakładania ani nie rolują się co jest bardzo powszechnym problemem paletek innych firm. Nakładam je pędzlami Hakuro. Do nakładania bazowego cienia używam Hakuro H70 a do blendowania Hakuro H77, który świetnie rozciera granice pomiędzy odcieniami. Co do trwałości również nie mogę się w żaden sposób przyczepić, gdyż paletki czekoladki cechuje naprawdę bardzo duża trwałość i dodatkowo są w przystępnej cenie, zapłacimy za nie około 40 zł. Wcześniej można było je nabyć w drogerii Rosmann, jednak ja najczęściej je zamawiam na drogeriach internetowych - Ezebra, Ekobieca,Ladymakeup.
Blushing Hearts Triple Baked Blusher - Peachy Pink Kisses
Ci, którzy śledzą mnie na instagramie na pewno wiedzą, że jestem uzależniona od serduszek z tej linii. Do końca nie jestem pewna co bardziej mnie w nich przyciąga szata graficzna czy wypiekana tekstura. Blushing Hearts jest to kolekcja wypiekanych różów do policzków. Potrójny, wyjątkowy róż do policzków jest przeznaczony do każdego typu cery. Zostałumieszczony w uroczym oraz pięknym pudełeczku w kształcie serca. Pudełeczku niemogę nic zarzucić, ponieważ jest bardzo solidne oraz wytrzymałe. Róż zawiera maleńkierozświetlające drobinki. Występuje on w ofercie w sześciu rodzajach. Ja osobiście wybrałam Peachy Pink Kisses, ponieważ wydawał mi się najbardziej odpowiedni do mojejjasnej karnacji. Aplikacja różu jest bardzo przyjemna, możemy go aplikować pojedynczo na nasze policzki lub razem. Najczęściej nakładam go zwykłym pędzlem do konturowaniatwarzy. Dzięki solidności wykonania różu nie musimy się obawiać o uszkodzenie go.
Róż tuż po nałożeniu na nasze policzki daje delikatny efekt muśnięcia słońcem. Dzięki zastosowaniu drobinek rozświetlających w kontakcie z promieniami słonecznymi świetnie maskuje wszystkie nasze przebarwienia oraz niedoskonałości. Idealnie nadaje się do wieczorowych makijażów oraz tych codziennych. Reakcji alergicznej też nie zauważyłam, z czego bardzo się cieszę. Świetnie wykańcza nasz makijaż, dając cerze świeży oraz naturalny wygląd. Bardzo przypomina mi efekt taki jaki daje rozświetlacz Mary Lou. Jest bardzo wydajny, na pewno starczy mi na bardzo długi czas użytkowania. Cena również jest stosunkowo niska, ponieważ na stronie Ladymakeup róż do policzków kosztuje zaledwie 25,00 zł. Prawda, że ciężko jest teraz znaleźć naprawdę godny uwagi róż za tak mała kwotę? To
Molten Chocolate LIQUID LIPSTICK
Lip Lava - Molten Chocolate - LIQUID LIPSTICK to nic innego jak pomadka w płynie. Jest dostępna w 5 różnych odcieniach. Opakowanie zostało zaprojektowane w kształcie tubki, które zostało wyposażone w wyprofilowany aplikator wykonany z gąbki. Aplikator świetnie rozprowadza pomadkę sunąc po niej i nadając pożądany odcień. Kolejnym plusem jest bardzo wyczuwalny posmak oraz czekoladowy zapach pomadki. Dla prawdziwych fanów czekolady będzie to nie lada gratka. Osobiście posiadam ja w odcieniu Salted Carmel, który jest odcieniem nude z dodatkowymi tonami karmelowymi oraz brzoskwiniowymi. Niestety nie jest to odpowiedni odcień do mojej jasnej karnacji, zdecydowanie przy ciemniejszej wyglądałby lepiej. Jednak na pewno wypróbuję innych odcieni i postaram się znaleźć ten odpowiedni. Jego cena to około 15 zł.
Mam ten rozswietlacz i jest boski, po prostu go uwielbiam. Co do paletki, nie zapłaciłabym za nią tyle , ale zrobiłaś bardzo ciekawą recenzje ;)
OdpowiedzUsuńKilka razy spotkalam się z tą paletą od Revolution, ale osobiście nie skusiłam się na nią, nie maluje się zbyt często więc taki wydatek był by mi zbędny ..:)
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki super marka i jakość bardzo dobra ;)
OdpowiedzUsuńNie moge wyjsc z podziwu, jak piekne maja opakowania. Nie powiem juz o zawartosci. Cena jest spoko. Ta palerka, z tymi odcieniami bardzo mi sie podoba 😊 a serduszka....sliczne sa 😊
OdpowiedzUsuńUżywam innej palety i rewelacyjna, więc za paletę na razię podziękuj, ale rozświetlacz wydaje się być fajny, więc myślę, że go wypróbuję. Co mi tam!
OdpowiedzUsuńPaletka jest genialna... 😍 uwielbiam takie kolory, choć przyznam, że używam ich od niedawna. Perłowe jak i matowe jak najbardziej na tak. Chyba się w taką zaopatrzę, bo wiecznie mam problem właśnie z rolowaniem... I już sama nie wiem czy to moja powieka temu winna czy cienie 😂 a sporo już ich na sobie miałam... upały jeszcze bardziej pogarszają ten efekt... nawet bazy pod cienie niewiele pomagają...
OdpowiedzUsuńSame opakowania zachęcają do zakupu! :) Cienie to idealny zestaw kolorystyczny dla mnie, może się skuszę.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie czekolada i serduszko są moimi ulubieńcami! Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do zakupu serduszka :) Opakowania są takie piękne, że aż trudno oderwać wzrok!
OdpowiedzUsuńSuper paletka cieni. Te opakowania w kształcie serduszka są takie słodkie.❤
OdpowiedzUsuńSerducho urzekło mnie 😍
OdpowiedzUsuńCzekoladowa paletka wygląda całkiem apetycznie, a kolory które skrywa są w większości w ciepłej tonacji, w sam raz dla mnie...
OdpowiedzUsuńSerduszko bardzo piękne jak zresztą każde z serduszek od MUR, ale niestety nie przekonują mnie do siebie... Miałam okazję przetestować i z sześciu serduszek najbardziej mi przypadły do gustu : Blushing Haerts i Bursting With Love.
Co do pomadki w płynie nie mogę jedynie napisać że cudny kolor, który trafił mnie prosto w serce
Ja serduszka tak jak napisałam używam najczęściej do rozświetlania okolic kości policzkowych oraz grzbietów nosa :)
OdpowiedzUsuńŻałuję tylko że taki odcień pomadki, ponieważ mi wcale nie pasuje :/
Wcale Ci się nie dziwie kochana :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, dlatego wszyscy je tak kochają za te pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńOj tak to prawda od razu w oko wpadają tylko szkoda że zostały z Rossmanna wycofane :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo pozdrawiam :) !
OdpowiedzUsuńTak opakowania bardzo zachęcają wiem coś o tym a dodatkowo jestem wzrokowcem to już całkiem przepadam :)
OdpowiedzUsuńCzemu nie zapłaciłabyś ? W wielu drogeriach często są promocje na nią i kosztuje wtedy około 30-32 zł moim zdaniem bardzo niska cena :)
OdpowiedzUsuńJa tam zawsze się śmieje że co za dużo to zdrowo :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ja już przepadłam :)
OdpowiedzUsuńMi bardzo dużym plusem jest paletka i jej odcienie w 100% w moim guście :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna że Ci się spodoba zresztą te opakowanie świetnie prezentuje się nawet na toaletce :)
OdpowiedzUsuńTen problem z rolowaniem to i ja mam, więc wiem o czym piszesz :/ Niestety to już wina paletek... niestety nie każda marka ma je idealne.. tylko się wydają idealne.
OdpowiedzUsuńTa paletka cienie do mnie przemawia <3 Ma idealne kolory i mega się prezentuje . Nie wspominając o słodkim opakowaniu <3
OdpowiedzUsuńach ta czekoladka, wygląda super. Jak zwykle zdjęcia przepiękne
OdpowiedzUsuńNo właśnie... Kupa forsy wydana na kosmetyki dobrych i znanych marek a efekt i tak ten sam, noo może trochę lepszy od tych tańszych... I jak tu sobie z tym poradzić? Bez makijażu nie wychodzę hehe 😃
OdpowiedzUsuńWszystko tak cudownie się prezentuje, również po części jestem wzrokowcem 😁
OdpowiedzUsuńSerduszko zdecydowanie mnie urzekło, i bardzo mi się podoba to że jest do każdego typu cery :)
Buziaki
Chyba jak każda z nas, bynajmniej ja :)
OdpowiedzUsuńNiedługo jeszcze inne nowości wam przedstawię, uprzedzam że się spodobają :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kochana, czekoladki nie jedno serce już podbiły, myślę nawet nad rozdaniem z nimi :)
OdpowiedzUsuńPaletka paletką ale te pędzle jak piękne ! napatrzeć się nie mogę i tak ślicznie na zdjęciach się prezentują ... co do paletki to też za mną chodzą i chciałabym mieć je wszystkie :)
OdpowiedzUsuńRÓŻ WYGLADA CUDNIE OPAKOWANIA KOSMETYKÓW SĄ NIEZIEMSKIE WOW
OdpowiedzUsuńPierwsze co powiem - na prawdę piękne zdjęcia, zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńDużo słyszałam o samych produktach, szczególnie rozświetlaczu na który obecnie sama poluję.
Zapraszam do siebie w wolnej chwili - http://alex-faashion.blogspot.com/
Uwielbiam kosmetyki tej firmy za wygląd, za trwałość :)
OdpowiedzUsuńJa mam białą czekoladkę i jestem zakochana! Na serduszka nigdy nie mogę trafić, gdy chcę kupić, wiecznie są wykupione (pecha mam chyba).
OdpowiedzUsuńNo własnie w Rosku były wykupione ale dorwałam ostatnie :)
OdpowiedzUsuńTrwałość przede wszystkim bo to ona jest najważniejsza :)
OdpowiedzUsuńBardzo często kochana go widzę w promocji u Ladymakeup i to za fajną cenę, dziękuje :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie zdecydowanie robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńPędzle kochana juz dawno mam - około rok i są z rosegala :)
OdpowiedzUsuńLubię serduszka, sama mam właśnie różowe i powiem szczerze, że je uwielbiam. Daje nam piękny efekt rozświetlenia! A palety jeszcze nie miałam, ale chętnie się w nią zaopatrzę! <3
OdpowiedzUsuńTa paletka jest taka piękna! <3 Same cukiereczki ^^
OdpowiedzUsuńMam ten rozświetlacz i uważam, że jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńHej Pati :) Też mam takie serduszko, choć może odcień kolorystyczny jest ciut ciemniejszy - tak na oko. A czekoladki bardzo lubię... Mam białą i "brzoskwiniową" - jeszcze poluję na tą ciemno-brązową, którą Ty masz :) Bardzo mi narobiłaś chętki swoją recenzją... :)
OdpowiedzUsuńTe czekoladki są genialne i wygląd ekstra i zawartość mistrzowska
OdpowiedzUsuńTak zgadzam się zachwycają bardzo :)
OdpowiedzUsuńCiemno brązowa jest dla mnie zdecydowanie lepsza kochana niż brzoskwiniowa :)
OdpowiedzUsuńWszystko mnie urzekło z tej linii:) Te czekoladki kusza mnie już od jakiegoś czasu, a serduszko można zawsze mieć przy sobie, bo jest malutkie:) Zmieści się do każdej torebki:) No i makijaż w efekcie końcowym - prześliczny!
OdpowiedzUsuńMają przede wszystkim bardzo urocze i smakowite opakowania, pomadka o smaku czekolady? NO WAY :)
OdpowiedzUsuńCzekoladkę mam w innych odcieniach i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńSerduszko mam ale rozświetlacz i jestem bardzo zachwycona :)
Pomadkę mam tą samą- jest za jasna- a szkoda.
Dobrze bym się czuła w takim odcieniu pomadki :)
OdpowiedzUsuńPrzyjdzie w końcu taki dzień, że kupię tę czekoladową paletkę :) kolory, zapach, opakowanie - wszystko ma super :)
OdpowiedzUsuńTo mi teraz narobiłaś apetytu na czekoladki :D A już miałam być na diecie... Choć mówią że ciemna czekolada jest najzdrowsza... Najcenniejsza w dobroczynne kakao (żart)
OdpowiedzUsuńMuszę Ci powiedzieć, że bardzo lubię różnorodność produktów marki MUR bo mają naprawdę duży wybór, wszelakich kosmetyków do makijażu... Od cieni do brwi, błyszczyki, róże do policzków, wiele rodzajów paletek z cieniami do powiek. Tutaj każda z nas nawet najbardziej wymagająca osoba, o rzadkim typie urody np. z alabastrową lub oliwkową cerą znajdzie coś odpowiedniego dla siebie... Bo w kosmetykach Make up revolution można przebierać jak w ulegałkach. A ceny są bardzo przystępne. Dużym plusem jest to, że większość ich palet z cieniami ma aplikatory z gąbeczkami i lusterka. :) To wyróżnia je spośród innych marek. Plus też za opakowania, o ich trwałość
OdpowiedzUsuńI Love Make UP, to idealne love dla kobiet uwielbiających makijaże. Posiada wszystkie pozytywne cechy, odpowiednia pigmentacja, trwałość i dobra cena. Czy potrzeba coś więcej? Nic 😀Tylko odpowiedni pędzel 😀
OdpowiedzUsuńTe serduszka kuszą mnie, a jeszcze ich nie mam :)
OdpowiedzUsuńLubię czekoladę 🍫 ale nie wiedziałam, że do tego stopnia 😍 zakochałam się w tych paletkach... Co rusz wchodzę i oglądam zdjęcia... 😍😍 przystępne cenowo, mogę nawet powiedzieć że to niska cena jak za taki zestawik barw 😊 do tego twoja recenzja, nic tylko kupować.
OdpowiedzUsuńMiałam skusić się na czekoladkę ale w ostateczności kupiłam Essential Mattes 2 i jak na razie nie żałuję. Niestety rzadko się maluję więc nie mam za dużo paletek. Uwielbiam za to kosmetyki do pielęgnacji ciała i tego mam całkiem sporo :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię serduszka z Mur oraz ich czekoladki !!! Serduszek mam 3 a czekoladek...już 5 :)
OdpowiedzUsuń