Siostrzana Marka Makeup Revolution, Czyli Freedom
FREEDOM MAKEUP
Jednak zostajemy dalej przy tematyce kosmetyków do makijażu. Tym razem weźmiemy pod naszą lupę markę Freedom. Freedom Makeup jest siostrzaną marką Makeup Revolution. Chociaż mogłabym ją ocenić o minimalnie tańszą niż MUR, jednak jakością nie obiega od niej ani na krok. Miałam przyjemność ją poznać już bardzo dawno temu. Na tyle mnie zadowoliła, że z każdymi zakupami pojawia się w mojej kosmetyczce kolejny nowy produkt tej marki. Nie ukrywam, że cena też tu odgrywa bardzo dużą rolę, gdyż wiem, że za niską cenę będę miała możliwość przetestować kolejną nowość i być może zostanie moim ulubieńcem. Marka Freedom podobnie jak marka Mur w swojej ofercie posiada szeroki wybór palety cieni do powiek, zestawy do stylizacji brwi, pomadek ,palety do konturowania oraz akcesoriów do wykonywania makijażu (pędzle,gąbeczki). Chyba nie muszę wam dodawać, że marka stała się dość popularna wśród blogerów, to jest oczywiste. Dziś przedstawię wam kilka produktów z oferty jaką oferuje nam marka Freedom Makeup.
Zestaw Pomadek Pro Lipstick Kit - Red Collection
Oczywiście zaczynamy od wisienek, którymi są pomadki z kolekcji Pro Lipstick Kit. Pomadki zostały zamknięte w eleganckich opakowaniach w odcieni klasycznej czerni. Bardzo przypominają wyglądem poprzednie pomadki, które opisywałam we wpisie o Makeup Revolution. Największa zaletą tych pomadek jest zapewne cena. Cena zakupu takiej pomadki oddzielnie to około 5 zł. Jednak czy cena idzie w parze z jakością szminki ? Z drugiej strony tak a z drugiej strony nie. Co mnie bardzo zaskoczyło to kremowa konsystencja, która przypomina masełko tuż, gdy zetknie się z naszymi ustami, więc aplikacja pomadki nie będzie dla nas czymś problematycznym. Posiada bardzo mocno napigmentowaną formułę, która sunąc po naszych ustach nadaje im pożądany odcień. Niestety do wad muszę zaliczyć trwałość. Niestety w tym przypadku się nie sprawdziła. Pomadka już po około 2 godzinach zaczęła się po prostu ścierać podczas jedzenia, lub picia. Moim zdaniem jest to pomadka do używania na co dzień, gdyż nie zauważyłam aby wysuszała mi dodatkowo usta. Mimo wszystko ze względu na tą cenę spełnia swoja rolę.
Odcien Red 109 Red Wine
Mój faworyt, jeśli chodzi o większe wyjścia ( pomimo trwałości). Jak sama nazwa nam mówi jest to odcień porównywalny do czerwonego wina.
Odcien Red 110 Born With It
Znacznie delikatniejszy oraz cieplejszy odcień od poprzednika, nie bez powodu przedstawiam go jako drugiego, gdyż najczęściej nakłam go na co dzień na moje usta. Wygląda bardzo elegancko oraz przykuje wzrok nie jednej osoby.
Odcien Red 108 Expression
Tutaj już propozycja dla osób, które preferują bardziej ciemniejsze oraz wyrazistsze odcienie czerwieni.
Odcien Red 106 Fever
Niestety ten odcień nie przypadł mi do gustu, gdyż jest to czerwień posiadająca bardziej pomarańczowe odcienie, które na moich ustach nie wyglądają zbyt dobrze.
Paleta do konturowania #Pro Artist Higlight & Contour
Miałam już okazję testować podobną paletę do konturowania, jednak ta jest zdecydowanie lepsza od niej. Jest to klasyczna paleta do konturowania oraz rozświetlania naszej twarzy. Paletka została zapakowana w kartonowe opakowanie, które chroni naszą paletkę od zarysowaniami oraz uszkodzeniem. Z tyłu pudełeczka znajdziemy dodatkowo instrukcję/ obrazek przedstawiający poprawne konturowanie. Moim zdaniem jest to bardzo pomocne dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z konturowaniem, a doświadczając tego mogę przyznać, ze początki były naprawdę bardzo ciężkie. W środku znajdziemy klasyczną, elegancją czarną kasetkę. Została ona wyposażona w praktyczne lusterko, które dodatkowo ułatwia nam konturowanie, oraz dzięki niemu możemy zabrać nasza paletkę do torebki. Do zestawu został dołączony dwustronny pędzel, który posiada długie włosie , dobrze zbite, a jednocześnie puszyste, ładnie zbiera produkt i świetnie się nakłada. Jego kształt pozwala na precyzyjny kontur, zarówno na policzkach jak i nosie i żuchwie. W środku palety znajdziemy 4 odcienie rozświetlacza oraz 4 odcienie bronzera. Jak widzimy sam wybór rozświetlaczy jest bardzo duży, dzięki czemu możemy wybrać ten, który będzie najbardziej oddawał efekt, który chcemy uzyskać. Moim faworytem zdecydowanie stał się odcień żółty, który świetnie się sprawdza aplikowany pod oczy, nadaje świeżości oraz ładnie wykańcza tą strefę. Jeśli chodzi o bronzery to bardzo ciężko się zdecydować, który będzie z nich najlepszy, ponieważ używam wszystkich. Pozwalają mi uwydatnić oraz optycznie zmniejszyć pożądane przeze mnie okolice twarzy. Dodatkowo świetnie się blendują oraz tworzą naturalny efekt. Cena paletki to około 49,99.
MAKEUP PRO HIGHLIGHT ROZŚWIETLACZ DO TWARZY DIFFUSED
Jeśli jednak nie jesteście przekonane co do paletki, to mogę wam polecić rozświetlacz diffused, który jest kolejnym tańszym zamiennikiem popularnego rozświetlacza Mary Lou od The Balm. Jest to rozświetlacz o wypiekanej formule, który został zamknięty w klasycznym opakowaniu z przezroczystą pokrywką, dzięki czemu możemy cieszyć oko przepiękną teksturą rozświetlacza. Jedyną wadą jest brak lusterka, które jest niestety odczuwalne, jednak mam nadzieję że marka rozważy wyposażenie rozświetlacza w lusterko. Jego odcień porównałabym do bardzo zimnego, jasnego różu, przez co pozwala nam rozświetlić takie okolice twarzy jak szczyt kości policzkowych oraz kąciki oczu. Rozświetlacz tuż po nałożeniu przepięknie się mieni a my zyskujemy naturalny wygląd oraz dodatkowo promienną cerę. Świetnie się sprawdzi w makijażach codziennych oraz tych wieczorowych. Jego cena to zaledwie 14,99.
PRO CAMOUFLAGE & CORRECT KOREKTOR KAMUFLUJĄCY
Kamuflaże od marki Freedom już mam swojej kosmetyczce od bardzo dawna i nie jestem w stanie się z nimi rozstać. W zależności od niedoskonałości jakie posiadamy, mamy do wyboru odcienie, które mają za zadanie zatuszować ten problem. Kamuflaże otrzymujemy w słoiczkach, wykonanych z bardzo grubego szkła, które jest odporne na uszkodzenia. Posiadają kremową formułę, dzięki której możemy je aplikować palcem, jednak ja odradzam zawsze tego sposobu aplikacji i zawsze polecam pędzelek oraz gąbeczkę. Posiadam kamuflaż Green, który ma zielony odcień i służy głównie do neutralizacji cieni oraz przebarwień. Niestety w moim przypadku najlepiej sprawdza się właśnie do zakrywania przebarwień, które towarzyszą mi od okresu ciąży. Drugi kamuflaż jest w odcieniu CF01, który polecam szczególnie na cienie pod oczami, sprawdzi się na pewno w tym przypadku wzorowo. Ich cena to około 17 zł.
PRO BROW POMADE POMADA DO BRWI
Zawsze, gdy dostaję pytania dotyczące jakiej pomady używam najczęściej, odpowiadam pomada od Freedom. Poznałam ja dzięki koleżance, której jestem za to wdzięczna. Osobiście posiadam 5 odcieni, z których odcień BLONDE okazał się idealny. Tak jak kamuflaże została umieszczona w szklanym słoiczku z czarnym wieczkiem, na którym widnieje logo marki. Na początku napiszę, ze pomada jest bardzo wydajna, gdyż po 6 miesiącach jej regularnego używania dopiero ukazało się pół słoiczka produktu. Myślę że taki słoiczek może starczyć nawet na rok. Nakładam ja najczęściej skośnym pędzelkiem, dzięki czemu mogę precyzyjnie podkreślić kształt moich brwi. Dzięki kremowej formule jaką posiada pomada pozwala nam na idealnie wypełnienie łuku brwiowego oraz pokreślenie go. Jej cena to około 25 zł.
FREEDOM PRO HD DŁUGOTRWAŁY KOREKTOR GREEN
Ostatni produkt, który chce wam przedstawić, czyli długotrwały korektor, który niestety nie sprawdził się w moim przypadku. Korektor posiada jak dla mnie bardzo niewygodne plastikowe opakowanie w kształcie tubki z pędzelkiem umieszczonym tuż przy dozowniku. Niestety nie jest dla mnie to dobre rozwiązanie, gdyż nie jestem w stanie dozować odpowiedniej ilości produktu przez co wiele razy po prostu znaczna część korektora lądowała na podłodze. Nie mogę go zaliczyć do ekonomicznego oraz higienicznego produktu. Dodatkowo formuła jest bardzo rzadka przez co nie jest stanie zniwelować moich cieni pod oczami. Może jest to spowodowane przez to,że posiadam naprawdę bardzo duże cienie.. a zatuszowanie ich jest nie lada wyzwaniem. Moim zdaniem ten korektor poradzi sobie lepiej z przebarwieniami oraz zaczerwieniami. Jego cena to 15 zł.
miałam na swojej drodze zetknięcie się z tą marką, pomadki mają piękne kolory, ale niestety nie jestem w stanie się do nich przekonać ;<
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie miałam okazji spotkać się kosmetykami tej firmy. Pierwszy raz o nich słysze. Ja uwielbiam poznawać nowe kosmetyki i tworzyć z ich udziałem naprawdę rewelacyjne makijaże. Jestem ogromnie zachwycona tym zestawem pomadek. Te odcienie poprostu idealne dla mnie 😍 Ogromnie się ciesze że poznałam dzięki Tobie tę markę, a recenzja każdego kosmetyku wszystkie wady i zalety napewno skuszą do zakupu nie jedną z nas 😀
OdpowiedzUsuńOczywiście że znam markę Freedom, tą córkę Makeup Revolution 😂 Od niedawna na rynku ale już bardzo znana i podbija serca kobiet. W Twojej ciekawej recenzji bardzo zaciekawiła mnie ta pomadka, która Tobie się nie podoba 😂 Mianowicie ta w kolorze pomarańcza mniemam że jest to kolor marchewkowy którego ja szukam. Dzięki za podpowiedź gdzie ją mogę znaleźć Patrycjo.
OdpowiedzUsuńTyle cudowności! Miałam bądź mam od nich pomadki i własnie z trwałością jest problem :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie trwałość daje wiele do życzenia.. ale cóż za taką cenę nie spodziewałam się idealnej pomadki :)
OdpowiedzUsuńTak mi niestety się ona wcale nie podoba, ale wiadomo każdy ma inny gust, na mnie zbyt ordynarnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńCieszę sie że marka Ci się spodobała, musiałam wam ją pokazać bo osobiście sięgam dość często po nią, szczególnie po palety i pomady do brwi :)
OdpowiedzUsuńPewnie ze względu na trwałość ?
OdpowiedzUsuńAle masz przepiękny zestaw az idzie zglupiec 😍 śliczne Ci zdjęcia wyszły 😊
OdpowiedzUsuńOczywiście. Mamy różne gusta. Chociaż. Ojej się często zmieniają. Kiedyś nie wyobrażam sobie ust bez czerwonej szminki. Później był szał na róż. Teraz marchewka wróciła do łask, która też kiedyś była must have nr 1.
OdpowiedzUsuńKusi mnie bardzo rozświetlacz, właśnie planuję teraz zakupić i chyba padnie na ten który opisałaś :)
OdpowiedzUsuńRed collection - szminki do ust w moich najukochańszych odcieniach czerwonego, dla kobiet które są niezdecydowane, nie wiedzą na jaki kolor mają aktualnie ochotę, pomadki są w niskich cenach więc można pozwolić sobie na kilka z nich. Zawsze można wyczarować z ich pomocą makijaż w stylu OMBRE! Bajka! Nie lada gratka. A paletka do konturowania jest idealna dla osób lubiących make up = no make up, delikatny i świeży efekt, idealny do pracy! :) Niskie ceny kosmetyków są bardzo zachęcające. Poszukam kosmetyków tej marki w moich pobliskich drogeriach, coś czuję że nie pożałuję
OdpowiedzUsuńSłyszałam ale nie testowałam :) Ogólnie kolory pomadek całkiem fajne.Szkoda tylko,że trwałość słaba.Powiedz co Ty masz za arkusze z tymi buźkami? Śliczne klimatyczne zdjęcia,umiesz nadać charakteru w poście :)
OdpowiedzUsuńPomadki są kuszące. Świetne zdjęcia
OdpowiedzUsuńChyba skuszę się na pomadę do brwi :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy i przydatny post, dla kogoś takiego jak ja, dopiero zaczynam swoją przygodę z makijażami
Mnie urzeka paleta do konturowania :) Myślę, że byśmy się polubili.
OdpowiedzUsuńJejku - za każdym razem Twoje zdjęcia mnie urzekają <3
Dziękuje kochana za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńOj każdy kiedyś zaczynał, a pomadę polecam pokochasz ją jestem tego pewna :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo ! :)
OdpowiedzUsuńTo są face harty kochana :)
OdpowiedzUsuńFirmę doskonale znam! Lubię ich rozświetlacze, również ten puder rozświetlający (jak zedrzej wierzchnią warstwę to będziesz miała satynowy puder). Najmniej upodobałam sobie ich pomadki za 5zł, zależy na jaki kolor się trafi... Z kolei ich pomadę do brwi kocham!
OdpowiedzUsuńSpotkałam się z pomadkami i byłam zadowolona, nawet bardzo, kiedy się nimi pomalowałam. Niestety z czasem było gorzej, trwałość pozostawia wiele do życzenia, a szkoda, bo na krótką chwilę jest to mój ulubieniec!
OdpowiedzUsuńZ tą firmą również nie miałam nigdy doczynienia, ale jeśli spojrzeć na cenę w stosunku do jakości to zapowiada się bardzo ciekawie ( moge przymknąć oko na trwałość pomadek, ponieważ nie są one moim konikiem ) Nie mogę się doczekać aż sama będę mogła je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńKolor szminki jest rewelacyjny, szczególnie tej krwisto czerwonej chociaż jak dobrze widze nie za bardzo oddaje to ona na ustach. Uwielbiam takie wyraziste kolory, bo dzięki nim nie trzeba za bardzo kombinować z makijażem oczu. :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu zastanawiałam się nad zakupem pomadki tej firmy, ale chyba postawię na coś bardziej trwałego. Podoba mi się za to korektor - na niego na pewno się wkrótce skuszę! Piękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńKochana oczywiście paleta jest przepiękna, ale i te szminki mi się spodobały. Kolory takie intensywne ładnie podkreślą usta. Jak zwykle zdjęcia mistrzostwo . brawo. Aż miło zaglądać na taki ładny blog
OdpowiedzUsuńPomadę mam i chwalę- nie zamienię jej na żadną inną.
OdpowiedzUsuńTak to prawda, póki co lepszej nie znalazłam :)
OdpowiedzUsuńAle mi słodzicie w tym poście, az mi bardzo miło ! A co do szminek polecam, chociaż z trwałością u nich ciezko ale za taką cenę można jej nawet na co dzień używac :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :)
OdpowiedzUsuńMyślę że oddawałaby idealnie odcień, a co do kombinowania to zgadzam sie wtedy usta nadają tego pazura :)
OdpowiedzUsuńJa jeśli chodzi o brwi to pomijam makijaż ;) Stawiam na regulację i ewentualnie wygładzenie ich woskiem do brwi... Bo mam bardzo ciemne i gęste z natury rzęsy. Nigdy ich nawet nie musiałam hennować :)
OdpowiedzUsuńJa pomarańczy nie lubię. Wolę fuksję :) Albo kolory beżowe - nude :)
OdpowiedzUsuńA Avon z linii waterproof long stay próbowałaś?
OdpowiedzUsuńJa miałam z astora - był fajny
OdpowiedzUsuńZnam markę i cieszy się naprawdę dobra opinia :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się sposób w jaki przedstawiłas pomadki, taki nietuzinkowy
Buziaki Kochana!
Jak zawsze cudne zdjęcia :D A o tej marce kosmetyków słyszałam jakiś czas temu i przyznam, że w gronie moich znajomych zdania na ich temat są podzielone. Ale chyba zanim wierząc komuś bezwzględnie muszę przetestować je osobiście :D tak będzie najlepiej. Cudny post <3
OdpowiedzUsuńTak zależy o jakiś kosmetykach ich mówimy bo spotkałam się tez z bublami niestety...
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zaciekawiły mnie pomadki:) Mimo słabej trwałości, uważam, że produkt za taką cenę nie wysuszający ust jest świetny! No i te kolory...:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem także rozświetlacza:)
Ten rozświetlacz jest cudowny !!! <3
OdpowiedzUsuńWstyd przyznać ale nie znam tej marki. Widzę że wiele osób już miało z nią styczność. Świetne te kosmetyki..mi się podobają kolory szmimek- sa intensywne.
OdpowiedzUsuńPomadka piękna i korektor cos dla mnie marki nie znam ale nie jestem biegła w te klocki recenzja super ale nie moge zrozumieć dlaczego nie pomalujesz siebie i foty nie zrobisz dla mnie realny makijaż testerek ma znaczenie.
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki. Bardzo mi się podobają kolory pomadek, które fajnie pokazałaś. :)
OdpowiedzUsuńMam chęć kupić ten rozświetlacz i pewnie przy najbliższej okazji zakupie go :)
Szczerze kochana jak za taką cenę to polecam, daje naprawdę świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńNaprawde nie znasz tej marki ? Ale nie ma czego się wstydzić bo teraz połapać się w tych wszystkich markach jest cieżko :)
OdpowiedzUsuńStaram się pokazywać makijaże ale nie zawsze :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się kolory tych pomadek, ale jakoś nie mogę się przekonać do takich ostrych odcieni... Słabo w nich wyglądam... ogólnie wolę róż lub nude. Mimo tego super są. Zwykle bardziej podkreślam oko, więc już taki kolor ust to już byłoby zbyt wiele 😁 zdjęcia genialne!
OdpowiedzUsuńTak się składa że mam identyczny zestaw pomadek tej marki. Bardzo tanie, ale szybko się zjadają. Nic więcej nie dodam, wszystko już odpisałaś w recenzji.
OdpowiedzUsuńNo własnie niestety z ich trwałością jest ciężko :(
OdpowiedzUsuń