Kosmetyki Do Makijażu - Przegląd Pudrów Od Marki INGRID COSMETICS

Puder o oczywiście mój osobisty must have. Nie wyobrażam sobie żadnego

makijażu bez jego roli. Znacie to uczucie, gdy tuż po nałożeniu podkładu wasza 

skóra jest tłusta ? Nienawidzę tego uczucia, wręcz nie cierpię. Puder w tym przypadku

jest moim wybawicielem tak jak bibułki matujące. W sklepach mamy tyle różnych

firm, które nam oferują wszelkiego rodzaju pudry, aż można mieć naprawdę wielki

problem z  wyborem. A jakie mamy rodzaje pudrów ? Puder transparentny, puder w

kulkach, puder prasowany, puder rozświetlający, brązujący oraz mineralny. Wybór

jest ogromny, a wszystko oczywiście zależy od tego jakie efekty chcemy osiągnąć nim.

Przedstawię wam dziś kilka propozycji pudrów od firmy Ingrid Cosmetics. Jeśli jesteście

ciekawe tych kosmetyków to zapraszam do czytania. Naprawdę warto.

 \

Z firmą Ingrid Cosmetics mam nie pierwszy raz do czynienia. Już bardzo dawno temu

pokochałam wielka miłością ich pokład idealMatt , który dalej króluje w mojej kosmetyczce. Z racji tego, że kosmetyki tej firmy nie mają aż tak wygórowanej ceny

zawsze sięgam po ich nowości i testuję je z wielką chęcią. W tym przypadku testowałam

pudry do, których właśnie teraz przejdziemy, opiszę każdy z nich jak się sprawdził na 
moje cerze i jak to jest z ich trwałością oraz efektem jaki powinny nam dawać.

Puder rozświetlający okazał się moim dosłownym hitem. Na pierwszy rzut oka rzuca
nam się piękny motyw róży odtworzony na naszym pudrze. Otwierane, przezroczyste
pudełeczko, a zarazem bardzo minimalistyczne. Jedna wadą, którą niestety zauważyłam jest brak lusterka, niestety jest to dla mnie odczuwalne. Puder zawiera pigment, który przepięknie rozprasza na naszej twarzy światło.  Można stosować go zarówno porą  jesienną jak i letnią - gdy nasza skóra jest opalona i nie wymaga mocnego krycia, wtedy puder sprawdzi się w roli subtelnego oraz rozświetlającego makijażu wręcz idealnie. Stosuję go również jako rozświetlacz na partie, które chcę nim rozświetlić. 





Nałożony na twarz zmiękcza nasze rysy oraz optycznie sprawia, że nasza twarz wydaje się  znacznie gładsza i pełna blasku. Nadaje się zarówno jak i do codziennego makijażu 
jak i do tego wieczorowego. Nakładam go pędzlem Hakuro 55, aplikacja wtedy nie
sprawia większego problemu. Podsumowując: Trwałość, efekt rozświetlenia na tak.



Puder brązujący tak jak poprzednik ma takie samo opakowanie z przepięknym 
motywem róży. Co mnie bardzo zdziwiło w jego składzie możemy znaleźć olejek
arganowy, który znany ze świetnego działania nawilżającego oraz odżywiającego.
Nadaje naszej skórze ciepły kolor, typowy dla opalenizny. Używam go najczęściej
do konturowania twarzy - odpowiednio nałożony optycznie ją wyszczupli. Nakładam
go także jak poprzednika pędzlem Hakuro 55, gdyż  ratuje nas przed nieestetycznymi 
smugami.  Odcień myślę, że będzie pasował do wielu karnacji, gdyż nie jest ani za 
ciemny ani za jasny, taki w sam raz. Możemy go także aplikować gąbeczką.
 Podsumowując: Nadaje cerze efekt opalenizny, świetny do konturowania, nawilża.





Puder transparentny również tak jak poprzednicy ma wzbudzający zachwyt motyw
róży. Jest niezbędnym dodatkiem w damskiej torebce. Jest wprost idealny do każdego
typu cery, ponieważ nie nadaje jej koloru, jednak świetnie ją matuje. Nakładam go
pędzlem kabuki ponieważ odkryłam że idealnie się nim rozprowadza ten puder. Nie
zauważyłam abym miała jakąkolwiek reakcję alergiczną tuż po nałożeniu pudru, oraz
aby wysuszał lub zapychał pory. Używam go na co dzień i muszę przyznać, że spisuje
się wprost idealnie. Dobrze matuje, dość długo utrzymuje się taki efekt, choć pewnie przy tłustej cerze, trzeba będzie szybciej dokonywać poprawek. Nie kruszy się. Wyrównuje koloryt, tuszuje, ale tylko niewielkie niedoskonałości.





Profesjonalny puder ryżowy był dla mnie czymś nowym, ponieważ wcześniej nie
miałam styczności z takim puder. Pierwszą zaletą, która mnie zaskoczyła był bardzo
przyjemny zapach, dość często kosmetyki do makijażu po prostu mają zapach taki ani
ładny ani brzydki - nijaki. Ma bardzo dobrze właściwości łagodzące, dlatego polecam
go osobom z cera mieszaną oraz tłustą, skłonną do trądziku. Aplikuję go oczywiście
moim ulubieńcem Hakuro 55. Tuż po nałożeniu na twarz daje uczucie bardzo aksamitnej
gładkości. Może pełnić zarówno rolę fiksera, kosmetyku do wykończenia makijażu oraz
pokładu lub nawet bazy pod makijaż, dlatego jest bardzo ekonomiczny oraz wielofunkcyjny. Nie wysusza ani nie zapycha. Rozświetla naszą skórę, dlatego jest
idealnym kosmetykiem na okres letni, ponieważ chroni nas również przed promieniami UV.





Profesjonalny puder sypki bambusowy został umieszczony w przepięknym wykonanym
z wysokiej jakości plastiku opakowaniu, wyposażonemu w puszek do aplikacji pudru.
Jest polecany szczególnie dla cery wrażliwej, mieszanej i skłonnej do przetłuszczania
się. Puder posiada intensywne właściwości matujące. Ze względu na porowatą strukturę cząsteczek wykazuje wysokie zdolności do absorbowania nadmiaru sebum, nadając cerze matowy wygląd i odczuwalną gładkość. W moim przypadku aplikuję go pędzlem kabuki,
ponieważ puszek wcale nie sprawdza mi się w tym przypadku. Ogólnie mało kiedy używam
puszków do jakiejkolwiek aplikacji. Puder można stosować samodzielnie jako matujący puder wykończeniowy lub traktować jako bazę matująco-wygładzającą, stosowaną pod inne pudry lub podkłady mineralne koloryzowane.







Więcej informacji na temat produktów Ingrid Cosmetics znajdziecie na :

STRONA INTERNETOWA / FACEBOOK / INSTAGRAM