Dlaczego Wnętrze Sklepu Wplywa Na Nasze Zakupy ?
Pewnego razu nie mając nic do roboty wieczorem obejrzałam na TVN Style pewien program/ dokument. Co prawda nie pamiętam jego tytułu, ale zmusił mnie on do napisania tego wpisu. Program miał na celu wykonanie eksperymentu dotyczącego czynników jakie wpływają na nas klientów i zachęcają nas przy zakupach. Pomyślałam sobie, że przecież sa to steki kłamstw, ale jednak po pewnym czasie po obejrzeniu programu doszłam do wniosku, że tak właśnie jest. W eksperymencie był sklep zaniedbany z mało interesujący wnętrzem. Drugi sklep był zadbany i ogólnie miał wszystko dopracowane i dopieszczone. Jak myślicie do którego sklepu zawitało więcej klientów ? No właśnie do tego bardziej zadbanego. Niestety sklep zaniedbany miał tylko garstkę klientów. A wiecie co było najlepsze ? Że oba sklepu pomimo innych wnętrz miały taki sam asortyment. Zaskakujące ? Początkowo było dla mnie bardzo, ale łącząc ze sobą fakty doszłam do wniosku, że nie jest to nowość.
Zorganizowanie I Czystość
My szczególnie kobiety jesteśmy strasznymi wzrokowcami i lubimy ładne, rzucające się w oczy produkty. Wiele razy się o tym przekonałam obserwując wasze komentarze dotyczące opakowań. Wybierałyście najczęściej produkty posiadające kolorowe, urocze opakowania, niż produkty o skutecznym działaniu. To samo tyczy się sklepów. Nie przykuwamy uwagi co do marki tylko wyglądu sklepu oraz asortymentu. Ostatnio sama się przekonałam, ze nieporządek w sklepie może nas wręcz zniechęcić do zakupów w danym sklepie. Będąc jednej z galerii w Białymstoku podczas trwania wyprzedaży postanowiłam wejść do Zary. Wiadomo Zara marka bardzo ceniona i zachwalana. Gdy weszłam do środka pomieszczenia sklepu doznałam szoku. Sklep wyglądał jak totalny szmateks. Wszystko było porozwalane, rzeczy leżały nawet na podłodze. Nic nie miało swojego miejsca. Rozumiem czas wyprzedaży itd, ale będąc na dziale dziecięcym mieli lepszy porządek i były zorganizowane niż na dole.. na dziale kobiecym. Wszędzie był kurz, nawet na wieszakach. Ubrania było doszczętnie pogniecione, porozrzucane dodatki w tym bransoletki męskie oraz niektóre nawet zdarzały się porwane i poplamione. Sytuacja w przymierzalniach nie różniła się wcale od tej panującej w sklepie. Lustra brudne. Nawet ja będąca matką nie mam aż tak brudnego lustra w domu. Na podłodze znajdowały się kłęby kurzu oraz włosy. Nie wyglądało to za dobrze. Dodatkowo na podłodze leżała mata plastikowa od ubrań, na której się przewróciłam. Oczywiście jak zakończyły się moje zakupy ? Wyszłam z pustymi torbami zniechęcona. Teraz jedynie robię zakupy przez internet, bo nie chcę nawet wchodzić do takiego sklepu. Wnioski ? Czyste i uporządkowane wnętrze sklepu przyciąga i zachęca zdecydowanie.
Ciekawa wystawa / Meble
Kolejny ważny aspekt czyli ciekawa wystawa sklepu. Osobiście bardzo lubię ciekawe wystawy sklepowe i to właśnie one też wpływają na to czy wejdę do tego sklepu czy nie. Moim zdaniem na wystawie powinny znajdować się stylizacje odpowiednie na daną porę roku - zima, jesień oraz lato. Powinny to być stylizacje zgodne z panująca modą. Nie powinny być to zbyt drogie ubrania, ponieważ one wcale nie zachęcają do zakupów, wręcz odpychają osoby, które na je nie stać po prostu. Ubrania na wystawie powinny być w przystępnej cenie. Dodatkowo na wystawie powinny znajdować się dodatki odpowiednie dla danego okresu - letni - piasek itd, zimowy - płatki śniegu, jesień - liście jesienne. Z pewnością to dodatkowo nas przyciąga. Uwielbiam takie dodatki i moim zdaniem przepięknie wyglądają. Kolejny aspekt - meble. Moim zdaniem powinny być one jasne i rzucające się w oczy. Wieszając na nich ciemnie produkty do sprzedaży one stopią się ze sobą i nie będą wyglądać najlepiej. Mimo, ze jestem miłośniczką stylu skandynawskiego wybrałabym tutaj meble w odcieniu bieli. Uwielbiam jak spotykam takie w sklepie np. w Sinsay. Wyglądają one schludnie i czysto. Przeglądając oferty sklepów. Trafiłam na taki bardzo fajny zestaw mebli. Moim zdaniem jest on idealny do sklepu odzieżowego. Przede wszystkim wygląda minimalistycznie a zarazem elegancko. Dodatkowo czytałam, że te meble można robić tak jak do kuchni na wymiar, więc moim zdaniem opcja idealna.
A co Wy myślicie na temat tego że to właśnie wnętrze wpływa na nasze zakupy ?
Zgadzam sie w koncu sklepy (np. sieciowki) maja swoich ludzi od dekoracji i ustawien (przynajmniej w CH) ;) Podobnie mysle jest z blogiem jezeli oprawa i zdjecia sa ciemne i nieprzyjazne mimo ciekawych tresci jest male prawdopodobienstwo ze blog bedzie slawny ;) Takie moje przemyslenia w poniedzialek hahaha Pozdrawiam Cie serdecznie :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobre porównanie kochana ! Bardzo dobre masz te przemyślenia kochana. Dlatego moim zdaniem w sklepie jest to karygodne zaniedbanie tego.. :/
UsuńU mnie wazny jest też zapach. Np uwilebiam ten z Tous
OdpowiedzUsuńPodobno najładniejszy mają w Stavardiusie sprowadzany z zagranicy i na zamówienie :)
UsuńMnie przeszkadzają niektóre zapachy, które sklepy rozpylają w swoich wnętrzach. Wiem że to ma zachęcić do zakupów, ale mnie odstrasza. Nie myślą o alergika gotuje w ogóle.
OdpowiedzUsuńTo prawda jak nie spojrzeć nie wszystkie sklepy rozpylają zapachy które wszystkim pasują... ja osobiście wychodze z niektórych z taką turbo migerna :)
UsuńLubię kiedy produkty są poukładane, ciuchy leżą rozmiarami, wtedy faktycznie wnętrze zachęca do kupowania :) Tylko te muzyczki mnie drażnią ;)
OdpowiedzUsuńCzyli jednym słowem lubisz porządek i ład tak jak każdy klient, a co do muzyki mnie tez zbyt glosna irytuje !
UsuńOczywiście ze wplywa. W pieknych wnetrzach jest przyjemniej spedzac czas i robic zakupy. Ludzie nie lubia brzydoty ;)
OdpowiedzUsuńDokładne tak ;)
UsuńI nie tylko w sklepach - ja kiedyś szukając szkoły językowej chodziłam po salach lekcyjnych, bo wiedziałam ze w białym ponurym pomieszczeniu nie będę w stanie się skupić i myśleć kreatywnie ;-) Odnośnie Twoich przygód z Zarą - mam podobnie po wizycie w większości Biedronek.. Naprawdę, jak na sklep z ŻYWNOŚCIĄ to co się tam dzieje woła o pomstę do nieba! Wolę jechać na drugi koniec miasta do Biedronki, w której załoga jakoś ma na uwadze porządek w sklepie niż kupować obok pracy, fuj!
OdpowiedzUsuńNo to Ci współczuje. U nas w Biedronce to nie mogę narzekać jest porządek, ale kiedyś tez byłam w takiej której nawet bym chleba nie kupiła :P
UsuńZdecydowanie. Zdarzyło mi się wyjść ze sklepu, jak zobaczyłam bałagan czy ogólnie było nie przyjemne wnętrze. A w Zarze podczas wyprzedaży jest niezły chaos. ;)
OdpowiedzUsuńOj nie musisz mi nawet mówić. Te kolejki jeszcze masakra...
UsuńTo prawda większość osób jest wzrokowcami więc to ma nas duży wpływ podczas zakupów
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, dlatego te aspekty które wymieniłam mają duzy wpływ na to ;)
UsuńMyślę, że coś w tym jest - jak sklep wygląda estetycznie i jasno - to mnie do niego ciągnie - nie wiem czemu, to chyba siedzi gdzieś w głowie. Nie lubię sklepów wielkich i ciemnych - odrzucają mnie.
OdpowiedzUsuńoczywiście, że wnetrze wpływa na zakupy. U mnie szczególnie, jak jest zbyt wypsikane zpachami to muszę wyjść, bo jestem uczulona na te dodatki do zapachów i od razu czuje się żle.
OdpowiedzUsuńJa przyznaje ze zwracam uwAge na wnetrze i porzadek w sklepie ;) jak jest ład to lepiej sie robi zakupy
OdpowiedzUsuńJa nie lubie centrum handlowych, perfekcyjnie ułożonych i posprtowanych ubrań bo mam wrażenie że ekspedientki tylko patrzą aby nie naruszyć tej precyzji a oglądając jakąś rzecz to trzeba kupić
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie zwracam uwagi na wystrój sklepu, choć rzeczywiście w ładnym sklepie lepiej robi się zakupy.
OdpowiedzUsuńW sumie nie zastanawiałam się na tym, pewnie tak, bo ładny wygląd też ma znaczenie czy wejdę do danego sklepu czy nie :D
OdpowiedzUsuńPorządek w sklepie jest najważniejszy - czasem na sklepie jest tyle towaru, że ciężko się odnaleźć, a co dopiero, kiedy towarzyszy mu bałagan. Zazwyczaj nie chce mi się nawet przeglądać asortymentu. Ciekawa wystawa kusi - to prawda!
OdpowiedzUsuńdla mnie jak jest istny bałagan w sklepie to nawet do niego nie wchodzę - szkoda mi czasu i nerwów. Poza tym większość zakupów robię online
OdpowiedzUsuńMy czlowieki jestesmy wzrokowcami - bynajmniej ja rzucam oczami wszedzie. I piekna wystawa zawsze przyciagnie moja uwage niz zwykly szaraczek. Co nie oznacza, ze to drugie przekreslam. To jest chwyt reklamowy z haslem: "przyjdz i kup". Ale jesli znam sklep z dobra jakoscia ubran to wejde do niego chocby byla dziura w szybie ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą kochana! Mnie np. Zachwyca niesamowicie wygląd sklepu ZARA, a Stradiwarius natomiast przyprawia mnie o orgazm swoim jedynym oraz niepowtarzalnym rozpylanym zapachem! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam www.loveanea.pl ;*
W pełni się zgadzam, zdecydowanie wolę robić zakupy w przyjemnych wnętrzach:) Przeszkadza mi też bardzo głośna muzyka w niektórych ciuchowych sklepach, ale chyba dlatego, że to sklepy bardziej młodzieżowe ;)
OdpowiedzUsuńDla najważniejsza jest wolna przestrzeń w sklepie. Jak muszę się przeciskać i uważać na każdy ruch by niczego nie zrzucić, to mam ochotę wyjść i nie wracać.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ładne i przestronne wnętrza w sklepach. Nie lubię się przeciskać, ani wspinać się zbyt wysoko :D
OdpowiedzUsuńOd zawsze wiadomo że wygląd i wnętrze ma ogromny wpływ na samopoczucie każdego z nas. Jeżeli sklep jest schludny uporządkowany to dużo chętniej do niego wchodzimy. Jeżeli jeszcze jest miła obsługa to tylko robić zakupy.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że ja to rzadko na zakupy chodzę, bo nie lubię łazić między regałami, wolę zamówić z internetu i mieć z głowy. W sumie nie patrzałam tak na to, czy wnętrze ma jakiś wpływ...
OdpowiedzUsuńŁad, porządek i estetyczny wygląd sklepu z pewnością klientów przyciąga. Uważam także, że na znaczenie obsługa. Na to też zawsze zwracam uwagę.
OdpowiedzUsuńoj wpływa, wpływa. znam kilka sklepów gdzie jest gorsze wnętrze, ale lepsze ciuchy. Długo nie chodziłam do takich sklepów, ale raz weszłam i teraz często tam zaglądam.
OdpowiedzUsuńBardzo mądry był ten program, rzeczywiście coś w tym jest że porządek i ładna wystawa nas przyciągają, dotyczy to też na przykład harmonii wśród ubrań, jak są wszystkie ubrania ładnie poukładane rozmiarami
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam, kiedy w sklepie jest czysto, ładnie pachnie i przede wszystkim wszystko jest rozsądnie poukładane.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym że wygląd sklepu ma znaczenie. Ja np.nie lubię zakupów w lumpeksach, czuję się tak nieprzyjemnie. W większości tak8ch sklepów panuje totalny chaos a ja po prostu nie mogę tego wytrzymać i wychodzę. Często w sieciówkach również jest nieporzadek, zwłaszcza podczas wyprzedaży i również nie mam ochoty przebywać w takim sklepie. Lubię gdy na wieszakach i półkach panuje ład.
OdpowiedzUsuńIm ładniej tym rzeczywiście milej w takim sklepie się przebywa. Znaczenie ma też muzyka. przestronność, bezpieczeństwo. A i obsługa powinna nie mieć problemu z ogarnięciem przestrzeni, na pewno stosowane sygnalizatory dźwiękowe https://elbok.com.pl/w/produkty/sygnalizatory-dzwiekowe/ mogą im w tym pomóc.
OdpowiedzUsuńNo w takim wnętrzu z pewnością dużo lepiej się czujemy, więc myślę, że można się interesować takimi propozycjami.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł!
OdpowiedzUsuń___
https://oxyshop.pl/oczyszczacz-powietrza-airdog-x5/